Reprezentacja Polski kobiet sposobiąca się do Mistrzostw Europy zagrała w Węgierskiej Górce towarzyskie spotkanie z silną drużyną Turcji. Polki przegrały oficjalna część spotkania 0:3 a potem w dodatkowych setach wygrały 2:0. Na temat tej potyczki rozmawialiśmy z Jackiem Nawrockim, trenerem żeńskiej kadry.
Reprezentacja Polski kobiet sposobiąca się do Mistrzostw Europy zagrała w Węgierskiej Górce towarzyskie spotkanie z silną drużyną Turcji. Polki przegrały oficjalna część spotkania 0:3 a potem w dodatkowych setach wygrały 2:0. Na temat tej potyczki rozmawialiśmy z Jackiem Nawrockim, trenerem żeńskiej kadry.
pzps.pl: Proszę o ocenę pierwszej, oficjalnej części spotkania.
Jacek Nawrocki, trener Reprezentacji Polski Kobiet: Meczu, który weryfikuje naszą pozycję. Przede wszystkim odbiegaliśmy od rywalek zagrywce i bezpośrednich błędach w przyjęciu i ataku, ale już taki jest układ sił między nami a Turcją. Pracujemy dalej by to zniwelować. Myślę, że wynik w setach pierwszym i trzecim był lepszy niż nasza gra.
Kolejne, dodatkowe partie były już pomyślne. Pan i trener Turcji dokonaliście wielu zmian. May większy potencjał w kwadracie niż Turczynki?
Po naszej stronie było więcej zawodniczek doświadczonych niż po stronie gości. Iza Bełcik, Iza Kowalińska, Agata Durajczyk mają już na tyle doświadczenia by poradzić sobie z młodymi siatkarkami z Turcji, ale to jest bardzo ważne by po trzech nieudanych setach wejść na boisko i odwrócić przebieg gry. Jestem za to pełen uznania dla dziewczyn.
Może na poziom gry polskiego zespołu miał wpływ etap przygotowań, na którym jesteście. Brakowało świeżości?
Obydwie drużyny są w podobnej fazie przygotowań i widać było brak świeżości z obydwu stron. Tak więc, takie tłumaczenie jest nieuzasadnione. Pracujemy nad pierwszą piłką, nad współdziałaniem blok – obrona, ale widać było w niektórych elementach różnicę techniczną.
Czy jutro będzie Pan dokonywał istotnych zmian w wyjściowym składzie?
To już jest ten moment, kiedy staramy się wypracować ten podstawowy skład. Dlatego wyjdziemy w niedzielę w najmocniejszym zestawieniu.
Czy dobrze się gra kadrze narodowej w Węgierskiej Górce?
Bardzo lubię Beskidy, Szczyrk i jego okolice. Cieszę się, że gramy blisko naszej bazy przygotowań. W Węgierskiej Górce naprawdę jest znakomita organizacja i klimat dla siatkówki. Dopisali kibice. Jestem pod wrażeniem gościnności i z tego miejsca dziękuję gospodarzom za serdeczne przyjęcie.
W niedzielę rewanż. Transmisja z niedzielnego meczu Polska – Turcja w Węgierskiej Górce w Polsat Sport o 19.00.