Mija właśnie 45 lat od zdobycia przez polskie siatkarski brązowego medalu Igrzysk Olimpijskich w Meksyku. Cztery lata wcześniej, w olimpijskim debiucie siatkówki Polki także były trzecią drużyną turnieju olimpijskiego.
Mija właśnie 45 lat od zdobycia przez polskie siatkarski brązowego medalu Igrzysk Olimpijskich w Meksyku. Cztery lata wcześniej, w olimpijskim debiucie siatkówki Polki także były trzecią drużyną turnieju olimpijskiego.
Dokładnie w nocy z 25 na 26 października zwycięstwem w meczu z Peru Polki przypieczętowały obecność na najniższym stopniu podium. Nasze siatkarski zagrały w Meksyku siedem spotkań. Przegrały z nieosiągalnymi wówczas siatkarkami Związku Radzieckiego i Japonii, po 0:3. W pozostałych meczach zwyciężały: z Koreą Południową 3:2, USA 3:0, Meksykiem 3:2, Czechosłowacją 3:0 i Peru 3:1.
W Meksyku Polki zagrały w składzie: Krystyna Czajkowska, Józefa Ledwig, Krystyna Jakubowska, Krystyna Krupa, Zofia Szcześniewska, Elżbieta Porzec, Wanda Wiecha, Lidia Chmielnicka-Żmuda, Barbara Niemczyk, Halina Aszkiełowicz, Jadwiga Marko-Książek, Krystyna Ostromęcka.
Zespół prowadził trener Benedykt Krysik, który podczas niedawnego spotkania z prezesem PZPS, Mirosławem Przedpełskim, tak wspominał wydarzenia sprzed 45 lat: - Przed Igrzyskami w Meksyku nie było praktycznie żadnej wiedzy, jak przygotować zespół do gry na takiej wysokości, na jakiej leży Meksyk. Trochę, więc eksperymentowaliśmy. Tak naprawdę to dziewczyny stanęły na wysokości zadania i gdybyśmy mieli dzisiejsze narzędzia, nie mówiąc już o pieniądzach, to może i by moja drużyna wygrała ze Związkiem Radzieckim i Japonią…