BPT ELITE16: Kantor/Lejawa przegrywają pierwszy mecz w fazie grupowej

Fot. Volleyball World

BPT ELITE16: Kantor/Lejawa przegrywają pierwszy mecz w fazie grupowej

Kategoria

Siatkówka plażowaReprezentacje

Autor

Angelika Jakimów

Udostępnij

Udostępnij wpis na: TwitterUdostępnij wpis na: FacebookUdostępnij wpis na: LinkedIn

Data publikacji

03 gru 2025

Po bardzo dobrym występie w kwalifikacjach do głównej drabinki turnieju Beach Pro Tour Elite16, rozgrywanego w brazylijskiej Itapemie, polscy siatkarze plażowi – Piotr Kantor i Filip Lejawa – w pierwszym meczu fazy grupowej musieli po tie-breaku uznać wyższość rywali z Łotwy.

Piotr Kantor / Filip Lejawa (POL) – Martins Plavins / Kristiāns Fokerots 1:2 (18:21, 21:18, 15:17)

Na etapie eliminacji reprezentanci Polski zmierzyli się z Węgrami, których odprawili w dwóch setach – zwycięstwo zapewniło im miejsce w grupie B, a pierwszym rywalem okazała się drużyna narodowa Łotwy, która na otwarcie tego starcia błyskawicznie objęła trzypunktowe prowadzenie (4:1). Biało-Czerwoni szybko zebrali się do ataku i po kilkach akcjach nawiązali z rywalami kontakt punktowy (6:5), grali jednak ze zmiennym szczęściem i po chwili po raz kolejny zmuszeni byli odrabiać straty (10:7). Na siatce raz po raz punktował Martins Plavins (13:8), natomiast jego reprezentacyjny kolega popisywał się świetnymi zagrywkami (16:11). Choć straty punktowe naszych siatkarzy w tym meczu były już dość pokaźne (19:12), rywale w końcówce seta stracili koncentrację, co zaowocowało roztrwonieniem przez nich większości przewagi (20:18), finalnie jednak udało im się postawić punktową „kropkę nad i” (21:18).

Po bardzo wyczerpującej premierowej odsłonie meczu polscy siatkarze nie opadli z sił i zdecydowanie lepiej rozpoczęli partię numer dwa (3:2), przez dłuższy czas prowadząc z Łotyszami wyrównaną walkę punkt za punkt (8:7), by w końcu po raz pierwszy w tym spotkaniu wypracować trzypunktową przewagę (11:8). Duet Plavins/Forekots widocznie stracił swoją siłę w ataku i nie przypominał drużyny z pierwszego seta, Polacy natomiast konsekwentnie utrzymywali dystans punktowy (15:12). Odwrotnie niż w poprzedniej partii, tym razem to przeciwnicy starali się ze wszystkich sił zniwelować prowadzenie polskiej reprezentacji i w ostatnich minutach tego seta niemal udało im się tego dokonać (18:17), ale finalnie za sprawą punktowej akcji naszych kadrowiczów zwycięstwo padło łupem Biało-Czerwonej drużyny, która tym samym wyrównała stan rywalizacji w pierwszym meczu fazy grupowej (21:18).

Łotysze bardzo szybko otrząsnęli się z przegranej w poprzedniej partii i pozwolili odejść tej porażce w zapomnienie, dzięki czemu wygrali wszystkie trzy pierwsze akcje tie-breaka (3:0). Po niezbyt udanym początku tej odsłony Polacy zdołali doprowadzić do remisu (5:5) i od tego momentu nie sposób było wskazać faworyta do zwycięstwa w tym starciu (9:9), bowiem żaden z zespołów nie był w stanie odskoczyć przeciwnikowi (12:12). Losy tej rywalizacji musiała rozstrzygnąć dopiero walka na przewagi (14:14), z której ostatecznie zwycięsko wyszli reprezentanci Łotwy.

Kolejnym rywalem polskich siatkarzy plażowych będzie para gospodarzy – Brazylijczycy Adelmo Goncalves Folha Neto oraz Mateus De Paula Dultra. 

#TAGI