W najbliższy piątek, 14 listopada, w Australii rozpoczną się Mistrzostwa Świata seniorów w siatkówce plażowej. W męskiej odsłonie turnieju w Biało-Czerwonych barwach wystąpią Michał Bryl oraz Bartosz Łosiak, którzy zmagania w grupie E otworzą meczem z reprezentacją Chin.
Gospodarzem turnieju jest australijska Adelajda, nasi kadrowicze po długiej, lecz na szczęście bezproblemowej podróży zameldowali się już na miejscu, gdzie intensywnie przygotowują się do rozpoczęcia czempionatu.
– Nasza podróż przebiegła dosyć płynnie, najpierw odbyliśmy pięcioipółgodzinny lot do Dubaju, gdzie mieliśmy cztery godziny oczekiwania na przesiadkę, a następnie dwanaście i pół godziny lecieliśmy do Adelajdy – podróż była zatem bardzo długa, ale znieśliśmy ją dobrze. Myślę, że większym wyzwaniem na tę chwilę będzie aklimatyzacja i przystosowanie się do nowej strefy czasowej, ponieważ różnica między Polską a Adelajdą to aż dziewięć i pół godziny. Nie jest to jednak pierwszy raz, kiedy musimy się mierzyć z dużymi zmianami czasu, więc na pewno sobie z tym poradzimy, do startu turnieju wciąż mamy jeszcze kilka dni.
– powiedział nasz reprezentant w siatkówce plażowej, Bartosz Łosiak.
Przygotowania Polaków do startu w mundialu zakłóciła kontuzja Bartosza Łosiaka, której doznał w trakcie jednego z meczów turnieju Beach Pro Tour w Rio de Janeiro. Mimo to nasi kadrowicze dają z siebie wszystko, by w trakcie Mistrzostw Świata zaprezentować się z jak najlepszej strony.
– W trakcie naszego okresu przygotowawczego nie skupialiśmy się na jakimś jednym konkretnym elemencie naszej gry, ponieważ niestety z powodu mojej kontuzji nie mieliśmy zbyt wiele czasu. Po tym niefortunnym zdarzeniu w Brazylii zostałem wyłączony z treningów na trzy tygodnie i tak naprawdę w pełni zacząłem trenować dopiero tydzień temu. Nie jestem jeszcze na pewno w swojej najlepszej dyspozycji, mam jeszcze pewne rezerwy, ale na ten moment najważniejsze jest to, że w ogóle mogę trenować. Na pewno te kilka dni, które jeszcze nam tutaj na miejscu zostały do rozpoczęcia turnieju, przeznaczymy na to, by jak najlepiej się przygotować – najpierw z dnia na dzień, a następnie z meczu na mecz. Nie są to nasze pierwsze rozgrywki rangi światowej, więc nie towarzyszy nam specjalny stres, raczej spokój, koncentracja i skupienie na treningach.
– dodał zawodnik.
W Mistrzostwach Świata udział weźmie łącznie 48 par, które zostały podzielone na dwanaście grup. Michał Bryl i Bartosz Łosiak trafili do grupy E, w której zmierzą się kolejno z Chińczykami (Yanwei Wang / Hongjun Du), Austriakami (Christoph Dressler / Philipp Waller) oraz Niemcami (Lukas Pfretzschner / Sven Winter). Zwycięzcy grup, drużyny z drugich miejsc, a także cztery najlepsze drużyny z trzecich pozycji uzyskają bezpośredni awans do 1/16 turnieju. Pozostałe osiem drużyn z trzecich miejsc rozegra ze sobą spotkania eliminacyjne.
– Myślę, że śmiało można powiedzieć, że nasza grupa będzie jedną z najbardziej wyrównanych. Nie mamy w niej żadnego teoretycznie słabszego, niżej notowanego przeciwnika na przykład z Afryki, tak, jak ma to miejsce w niektórych innych grupach. Na pewno każdy mecz będzie ważny i w każdym będziemy walczyli o zwycięstwo. Z reprezentantami Austrii i Niemiec mieliśmy już okazję w tym roku zagrać, więc trochę ich znamy i mniej-więcej wiemy, czego możemy się spodziewać, ale nie widzieliśmy jeszcze, jak gra nasz pierwszy grupowy rywal – Chińczycy. Musimy bardzo dobrze przygotować się do tego spotkania i przede wszystkim skupić się na swojej dobrej grze, uważam, że jeżeli zagramy swoją siatkówkę, to nie powinniśmy mieć większych problemów w tym meczu.
– ocenił siatkarz.
Celem naszych reprezentantów jest jak najlepsza gra w każdym spotkaniu, zwycięstwo i awans do najważniejszej fazy turnieju, jednak zawodnicy podkreślają, że nie wybiegają aż tak daleko, tylko skupiają się na najbliższej przyszłości. Na zakończenie Bartosz Łosiak zaprosił też do miłośników siatkówki do wspierania i kibicowania im w trakcie nadchodzącego mundialu.
– Oczywiście, że naszym celem jest grać jak najdłużej – najlepiej aż do przyszłej niedzieli, do samego finału turnieju, aczkolwiek na ten moment skupiamy się całkowicie na naszym pierwszym meczu, który odbędzie się już w piątek. Na razie tylko na tym się koncentrujemy, a następnie krok po kroku będziemy przygotowywali się do kolejnych spotkań. Wiemy, że z powodu znacznej różnicy czasowej godziny naszych spotkań nie będą najprzyjemniejsze, ale mimo to zachęcam: oglądajcie nasze mecze i kibicujcie nam!
Harmonogram Mistrzostw Świata seniorów w siatkówce plażowej – Adelajda 2025:
*godziny podane według czasu polskiego:
Grupa E:
14.11.2025, g. 5.30: Michał Bryl / Bartosz Łosiak (POL) – Yanwei Wang / Hongjun Du (CHN)
16.11.2025, g. 6.30: Michał Bryl / Bartosz Łosiak (POL) – Christoph Dressler / Philipp Waller (AUT)
17.11.2025, g. 7.30: Michał Bryl / Bartosz Łosiak (POL) – Lukas Pfretzschner / Sven Winter (GER)



