Siatkarki MKS COPCO Imielin pokonały w czterech setach uczennice SMS PZPS Szczyrk I (25:18, 25:18, 23:25, 25:21) i po raz piąty w sezonie odniosły zwycięstwo.
– Utrzymałyśmy koncentrację i dopięłyśmy swego – kwituje atakująca MKS COPCO i MVP spotkania Maja Szymańska.

W mecz lepiej weszły zawodniczki SMS, jednak od wyniku 6:6 inicjatywę przejęły gospodynie. Im dłużej trwał set, tym pewniej imielinianki sobie poczynały i przez większość seta utrzymywały bezpieczną, kilkupunktową przewagę. Partię zakończył skuteczny atak Mai Szymańskiej z prawej strony, a MKS COPCO zwyciężył w niej do 18.

Drugą partię złym serwisem Mai Wysockiej rozpoczął SMS, co zapoczątkowało prawdziwą serię punktów Ślązaczek. W polu serwisowym znalazła się Izabela Filipek i MKS wyszedł na siedmiopunktowe prowadzenie. Mniej więcej taka przewaga utrzymywała się do końca seta i analogicznie jak w poprzedniej odsłonie meczu, w tej również MKS wygrał do 18.

Więcej emocji dał set numer trzy. Lepiej rozpoczęły go gospodynie, ale podopieczne trenera Marcina Orlika ambitnie podeszły do sprawy. Pomimo, że przegrywały na początku już 2:6, to dzielnie zabrały się do odrabiania strat. Spora w tym zasługa Alicji Koprowskiej, której świetna dyspozycja ciągnęła zespół do góry. Wyrównany set zakończyła zacięta końcówka, w której popis dała przyjmująca SMS Dominika Mrożek. Zespół ze Szczyrku wygrał 25:23 i zasygnalizował walkę o punkty.

MKS COPCO zmotywowany rozpoczął czwartą partię mocnym wejściem, zdobywając kilkupunktową przewagę. Ta w pewnym momencie liczyła nawet sześć „oczek”, ale od wyniku 16:11 dla imielinianek różnica zaczęła się zmniejszać. MKS nie popełniał jednak wiele błędów w końcówce, i choć dwa meczbole SMS jeszcze obronił za sprawą Dominiki Mrożek, to sprawę zamknęła Maja Szymańska. Czwarty set zakończył się wynikiem 25:21, a całe spotkanie zwycięstwem 3:1 MKS COPCO Imielin.
Po wygraniu dwóch setów w dobrym stylu, w trzecim miałyśmy chwile zawahania. I co prawda czułyśmy, że wygramy w tym meczu za trzy punkty, to jednak zawsze przechodzą przez głowę myśli, że jeśli prowadzisz 2:0, to należy zachować pełną koncentrację. My ją utrzymałyśmy i wygrałyśmy.
-powiedziała po spotkaniu jego MVP, atakująca MKS COPCO Imielin Maja Szymańska.

W tabeli MKS wskoczył na siódmą pozycję i z 16 punktami na koncie przeskoczył PGE LTS Legionovię, która uległa w Pile. SMS PZPS z kolei jest wciąż na przedostatnim miejscu z pięcioma „oczkami” na koncie.
MKS COPCO Imielin - SMS PZPS Szczyrk I 3:1 (25:18, 25;18, 23:25, 25:21)
MKS COPCO Imielin: Aleksandra Bąkiewicz, Izabela Filipek, Maja Szymańska, Dominika Milun, Patrycja Wróbel, Sandra Łebek, Paulina Duda (L) oraz Angela Mroczek, Weronika Zawadzka (L)
Trener – Paweł Wrzeszcz
SMS PZPS Szczyrk I: Kinga Piśniak, Zofia Bąkowska, Dominika Mrożek, Michalina Sikora, Alicja Koprowska, Jagna Grosicka, Nicole Gucwa (L) oraz Maja Wysocka, Weronika Janusz, Eva Michelson, Aleksandra Wika, Oliwia Jamrożek (L)
Trener – Marcin Orlik




