MŚ U21 kobiet: Egipt

Egipt przegrał z Polską 0:3 (15:25, 16:25, 23:25) w pierwszym meczu grupy C mistrzostw świata do lat 21 rozgrywanych w w Surabaja w Indonezji.

W czempionacie globu udział biorą dwadzieścia cztery drużyny z całego świata. Tytułu sprzed dwóch lat bronią Chiny. Reprezentacja Polski gra w grupie C.

Pierwszym przeciwnikiem Biało-Czerwonych był Egipt.

- To doświadczony zespół. To nie są dla Egiptu pierwsze mistrzostwa świata, zawodniczki brały udział w mistrzostwach świata U19. Mogą pochwalić się dobrymi parametrami fizycznymi. Grają trochę kombinacyjną siatkówkę. Jedno jest pewne, nie możemy zlekceważyć przeciwniczek. Od początku musimy rywalkom narzucić swój rytm gry. Musimy wygrać ten mecz, mimo że nie będziemy mieli kompletnego game planu, wynikającego po prostu z braku informacji o tej drużynie. Uważam, że Egipcjanki nie powinny nas niczym zaskoczyć, to my właśnie powinnyśmy je zaskoczyć swoją dobrą grą - powiedział Miłosz Majka, trener reprezentacji Polski.

Początek spotkania był dość równy 4:4. Jednak z każdą kolejną akcją na boisku coraz lepiej spisywały się Polki 12:7 o 16:8. Ręki w ataku nie zwalniała Julia Hewelt. Egipcjanki miały problem, żeby przebić się przez dobry blok polskiego zespołu. Serią dobrych zagrywek popisała się Maria Spławska 17:8. Do końca tej premierowej odsłony spotkania polska drużyna dyktowała warunki gry. Ostatni punkt dla reprezentacji Polski zdobyła z lewego skrzydła Aleksandra Adamczyk 25:15.

W kolejnym secie podopieczne Miłosza Majki kontynuowały swoją dobrą grę. Dość szybko wyszły na prowadzenie 15:8. Wystarczył moment i Egipcjanki w jednym ustawieniu odrobiły kilka oczek 14:16. Przerwy na żądanie trenera polskiej drużyny pozwoliły naszym zawodniczkom uspokoić grę 18:15. Do końca już tego seta Polki kontrolowały sytuację na parkiecie, wygrywając pewnie 25:16.

Trzecia część meczu była najbardziej wyrównana 8:8. Przez dłuższy czas polska drużyna nie była w stanie zbudować bezpiecznej przewagi punktowej. Zespoły praktycznie do końca seta grały punkt za punkt 13:13 i 18:18. W końcówce chłodną głowę zachowały polskie zawodniczki zwyciężając 25:23 i w całym meczu 3:0.

W piątek reprezentacja Polski zmierzy się z Turcją. Początek tego spotkania o godzinie 9.00. Transmisja na sportowych antenatach Polsat Sport.

Egipt - Polska 0:3 (15:25, 16:25, 23:25)

Egipt: Malak Elbehiry, Malak Shahein, Farida Ibrahim, Mariam Ali, Nijar Abouelhassan, Malak Hassan, Farida Mohamed (libero) oraz Nada Sallam, Rimaz Elafify, Malak Baashouk, Karma Roukayak, Nour Elhady.

Polska: Anna Fiedorowicz, Rozalia Moszyńska, Aleksandra Walczak, Maria Spławska, Aleksandra Adamczyk, Julia Hewelt, Zuzanna Suska (libero) oraz Martyna Podlaska, Agata Mielewska, Maja Malinowska, Wiktoria Szewczyk.

Statystyki