Polska – Francja 25:22, 22:25, 15:25, w finałowym meczu mistrzostw świata mężczyzn U19, które od 24 lipca były rozgrywane w stolicy Uzbekistanu, Taszkiencie. Brązowy medal zdobyła Hiszpania po wygranej z Iranem 3:2 (23:25, 25:23, 15:25, 25:21, 15:10).
W półfinale Biało-Czerwoni łatwo wyeliminowali Hiszpanię 3:0, a Trójkolorowi również bez większych kłopotów Iran 3:1. Nasi finałowi rywale zajęli w grupie B drugie miejsce, ustępując Bułgarii gorszym bilansem setów. Polacy w A uplasowali się na czwartej pozycji i następnie eliminowali po 3:2 Pakistan oraz Koreę.
W okresie przygotowawczym młodzi siatkarze Polski i Francji rozegrali trzy mecze sparingowe - dwa w Pile i jeden w Złotowie. Dla sztabów szkoleniowych obu drużyn były okazją do przetestowania różnych ustawień, sprawdzenia zgrania zespołu oraz formy zawodników.
- Podczas tych meczów kontrolnych próbowaliśmy dwóch rzeczy. Pierwszy element to zgrywanie naszej drużyny. W przypadku drugiego starałem się jeszcze selekcyjnie dać szanse gry wszystkim zawodnikom, aby rozwiać wątpliwości przed powołaniem zawodników, którzy finalnie pojadą na mistrzostwa świata. Na tym się skupiliśmy - mówił szkoleniowiec Biało-Czerwonych, Jacek Nawrocki.
Jednocześnie podkreślił, że wszystkie trzy sparingi były wyrównane, zacięte i pozwoliły zebrać wiele cennego materiału do analizy.
- Mecze były zacięte. Może poza pierwszym, kiedy sety wygrywała wyraźnie raz jedna drużyna, a chwilę później druga. O wyrównanej grze najlepiej świadczy chociażby mecz w Złotowie, kiedy pierwszy set wygraliśmy 34:32. Było dużo emocji, a także mamy wiele materiału do analizy. Jestem bardzo zadowolony z tych sparingów - dodał
Do rywalizacji w MŚ U19 przystąpiły 24 drużyny, podzielone na cztery grupy po sześć zespołów w każdej. Po cztery najlepsze drużyny wywalczyły awans do 1/8 finału.
