Polscy siatkarze odnieśli drugie zwycięstwo w fazie grupowej w rozgrywanych w Taszkiencie mistrzostwach świata mężczyzn do 19 lat. W poniedziałek pokonali Tunezję 3:0 (25:19, 25:21, 25:17).
- Do tego spotkania nasz zespół podszedł mocno zmotywowany i skoncentrowany – mówił nam po meczu trener reprezentacji Polski, Jacek Nawrocki. – Tunezja grała bez obciążeń, na luzie często ryzykując na zagrywce i ataku.
Biało-Czerwoni rozpoczęli spotkanie dość nerwowo, ale utrzymali przyzwoite przyjęcie, grając z piłki na piłkę, z seta na set coraz lepiej. Widać to było na tablicy wyników. Końcówki pierwszej i drugiej partii nasi młodzi zawodnicy pewnie wygrywali. W drugim secie kontuzji stopy najlepszy przyjmujący rywali Jemai Yahiya.
Czym dłużej trwał mecz, tym polski zespół grał pewniej. W trzecim secie rywalizacja toczyła się do jednej bramki. Bardzo dobrą dyspozycję prezentował nasz atakujący Max Łysoń, który miał 77 procent skuteczności.
Polska wcześniej wygrała z Włochami i przegrała z Iranem oraz Hiszpanią. We wtorek spotka się w ostatnim meczu grupy C – Egiptem.
W poniedziałek w ważnym spotkaniu dla układu czołówki w grupie C Włochy pokonały Hiszpanię 3:1 (22:25, 31:29, 25:17, 29:27). W tabeli prowadzą Włochy 10 pkt przed Iranem 9, Hiszpanią 8 i Polską 6. Trzy czołowe zespoły odniosły po trzy zwycięstwa.
W turnieju grają 24 drużyny podzielone na cztery grupy. Po cztery najlepsze zespoły z każdej awansują do drugiej fazy czempionatu, który zakończy się 3 sierpnia.
