W niedzielę 29 czerwca 2025 roku w katowickim Spodku rozpoczął się 31. Wielki Finał Ogólnopolskich Mistrzostw w Minisiatkówce im. Marka Kisiela o Puchar KINDER Joy of moving, który potrwa do wtorku 1 lipca. W turnieju centralnym udział bierze udział 1536 zawodniczek i zawodników z całej Polski, reprezentujących 384 drużyny.
Niedziela to pierwszy dzień 31. Wielkiego Finału KINDER Joy of moving, który do wtorku będzie rozgrywany w katowickim Spodku. Drugi rok z rzędu w roli gospodarza turnieju występuje miasto Katowice. Chwilę przed godziną 9.00 odbyło się krótkie powitanie tegorocznych finalistów turnieju przez Organizatorów i władze miasta Katowice.
- Witam wszystkich serdecznie w katowickim Spodku. Bardzo się cieszymy, że tak duża grupa zawodniczek i zawodników z całego kraju właśnie tutaj będzie walczyć o trofeum mistrzostw Polski. Wszystkim uczestnikom życzę dobrej zabawy, niezapomnianych wrażeń i wspaniałej zabawy - powiedział Waldemar Bojarun, wiceprezydent Katowic.
Uroczystego otwarcia ze strony Organizatorów dokonał Andrzej Lemek, wiceprezes Polskiego Związku Piłki Siatkowej.
- Witam serdecznie w imieniu swoim, a także Sebastiana Świderskiego - prezesa Polskiego Związku Piłki Siatkowej wszystkie zawodniczki, zawodników, trenerów, rodziców i kibiców, którzy przyjechali do Katowic na tegoroczny Wielki Finał. Wielkie podziękowanie za organizację tego turnieju składam na ręce Marcina Weinera - Dyrektora turnieju, a jednocześnie prezesa Śląskiego Związku Piłki Siatkowej. Życzymy wszystkim dobrej zabawy, wielu zwycięskich meczów - powiedział Andrzej Lemek, wiceprezes PZPS.
Od września do czerwca we wszystkich szesnastu województwach naszego kraju toczyły się rozgrywki minisiatkówki w kategorii „singli”, „dwójek”, „trójek”, „czwórek” dziewcząt i chłopców. Rozgrywki regionalne podzielone były na trzy etapy: Turnieje Miejskie, Eliminacje Wojewódzkie oraz Finały Wojewódzkie. Do Wielkiego Finału KINDER Joy of moving awansowały trzy najlepsze drużyny z każdej kategorii.
Po raz drugi Wielki Finał KINDER Joy of moving zagościł do miasta Katowice. Przez trzy dni legendarna "mekka" polskiej siatkówki, czyli Spodek stał się areną zmagań o medale mistrzostw Polski. O miejsce na podium walczy 1536 zawodniczek i zawodników reprezentujących 384 drużyny z całej Polski. Finalistki i finaliści swoje mecze rozgrywają na specjalnie przygotowanych do tego aż 32 boiskach. Parkiet został wyłożony specjalną wykładziną przygotowaną przez Partnera Technicznego turnieju – Gerflor.
W pierwszym dniu turnieju zmagania młodych adeptów siatkówki obserwowała Martyna Borowczak - przyjmująca reprezentacji Polski, Alaksiej Nasiewicz - atakujący reprezentacji Polski, Kajetan Kubicki - rozgrywający reprezentacji Polski, Patryk Łaba - przyjmujący Aluron CMC Warta Zawiercie.
Martyna Borowczak kilka lat temu miała okazję walczyć o medale mistrzostw Polski w minisiatkówce podczas turnieju w Drzonkowie i Krakowie. W grodzie Kraka w kategorii "dwójek" dziewcząt zdobyła złoty medal w barwach drużyny SP Zbąszynek.
- Kiedy wchodzi się do Spodka, to czuję się wyjątkową magię. Kilka lat temu sama miałam możliwość gry w turnieju KINDER Joy of moving. Do tej pory znałam ten turniej od strony zawodniczki. Teraz miałam możliwość zobaczyć to od strony organizatorów. Uważam, że dla zawodniczek i zawodników to ogromne wydarzenie. Widać ich ogromne zaangażowanie i walkę o każdą piłkę. Z perspektywy tych kilku lat też widzę, jak bardzo zmienił się ten turniej. To w pełni profesjonalne zawody - podkreśliła Martyna Borowczak.
Sporymi sukcesami w rozgrywkach minisiatkówki może pochwalić się także Kajetan Kubacki, rozgrywający reprezentacji Polski. - Z wielkim sentymentem wspominam rozgrywki minisiatkówki. Zacząłem grać od "dwójek", ale rocznikowo byłem młodszy od moich kolegów. W związku z tym miałem szansę zagrać w kilku finałach. Wspominam je z wielkim sentymentem. Dzisiaj przyjeżdżając na ten turniej poczułem się naprawdę dumny, że mogłem być częścią tych rozgrywek. Cieszę się, że ten turniej się rozwija i trochę zazdroszczę finalistom, że mogą grać w tak świetnie przygotowanym turnieju - wyznał Kajetan Kubacki, rozgrywający reprezentacji Polski.
Mecze drużyn 31. Wielkiego KINDER Joy of moving obserwował Alaksiej Nasiewicz. - Jestem pod ogromnym wrażeniem finału KINDER Joy of moving w Katowicach. Wszystko zostało świetnie zorganizowane. To w pełni profesjonalny turniej dla zawodniczek i zawodników, którzy rozpoczynają swoją przygodę z siatkówką - zauważył atakujący reprezentacji Polski.
Pierwsza część rozgrywek zgodnie z harmonogramem toczyła się w grupach. Zespoły zostały podzielone na grupy i rozgrywały spotkania systemem „każdy z każdym”. Warto zaznaczyć, że mecze od początku dnia toczyły się we wszystkich kategoriach „singli”, „dwójek”, „trójek”, „czwórek” dziewcząt i chłopców. Natomiast w godzinach popołudniowych zespoły, które zajęły miejsca 1-2 w swojej grupie rozgrywały jeszcze spotkania o miejsca 1-32. Drużyny, które z kolei w fazie grupowej zajęły miejsca 3-4 do zmagań powrócą w poniedziałek.
Wyniki wszystkich spotkań, które są rozgrywane od niedzieli do wtorku w Spodku można śledzić bezpośrednio na oficjalnej stronie rozgrywek, czyli https://minisiatkowka.pl/ w zakładce WYNIKI. Po wejściu na stronę należy wybrać daną kategorię. Wyniki będą aktualizowane co 5 minut.
WAŻNE: Aby sprawdzić, na którym boisku dokładnie gra dana drużyna mecz w swojej kategorii, NALEŻY wejść na wyżej wspomnianą stronę https://minisiatkowka.pl/, wybrać najpierw zakładkę ROZGRYWKI, a następnie WYNIKI SPOTKAŃ 2025. Następnie wybrać swoją kategorię i odszukać swoją grupę. Przy KAŻDYM meczu podana jest godzina rozpoczęcia meczu oraz konkretny numer boiska.
Więcej: https://minisiatkowka.pl