Od zwycięstwa rozpoczęła reprezentacja Polski mężczyzn zmagania w tegorocznej edycji Ligi Narodów. Biało-Czerwoni pokonali na inaugurację Holandię 3:1. - Cieszymy się z pierwszej wygranej - powiedział Artur Szalpuk, przyjmujący polskiej drużyny.
Podopieczni Nikoli Grbicia tylko w drugim secie środowego spotkania pozwolili przeciwnikom przechylić szalę na swoją stronę. W pozostałych lepsi okazali się Polacy. W wyjściowej szóstce podczas tego meczu największym doświadczeniem mógł pochwalić się Artur Szalpuk oraz Rafał Szymura.
- Cieszę się, że mogłem pomóc zespołowi i moim młodszym kolegom. Mam nadzieję, że moje doświadczenie rzeczywiście się przydało i pomogłem zespołowi. Mamy w tym sezonie młodą grupę, która po raz pierwszy ma okazję występować w takim składzie - powiedział Szalpuk.
I dodał - Cieszymy się z tego zwycięstwa, zwłaszcza że to pierwszy mecz. Naprawdę ciężko pracowaliśmy przez ostatnie tygodnie. Jestem dumny z całej naszej drużyny i z tego, jak zagraliśmy podczas tego meczu. Jednocześnie jesteśmy świadomi tego, że musimy dalej ciężko pracować.
Szkoleniowiec polskiej drużyny w pomeczowej rozmowie z Volleyball World podkreślił, że jego podopieczni zdali pierwszy poważny egzamin, ale proces nauki będzie trwał dalej.
- Oczywiście cieszę się ze zwycięstwa, ale jest sporo elementów, które musimy jeszcze poprawić w naszej grze. Trudno wskazać jeden element. Na pewno musimy lepiej rozwiązywać swoje akcje, kiedy mamy darmowe piłki po swojej stronie albo kiedy gramy na wysokiej piłce. Jesteśmy w ciągłym procesie nauki. Mamy młody zespół, ale jestem zadowolony, że ten pierwszy egzamin zdali - zakończył Grbić.
W czwartek w Xi'an reprezentacja Polski rozegra drugi mecz w Lidze Narodów. Przeciwnikiem Biało-Czerwonych będzie Japonia. Pierwszy gwizdek tego spotkania o godzinie 14.30.
Program i wyniki Ligi Narodów w Xi'an
11 czerwca (środa)
Polska - Holandia 3:1 (25:22, 22:25, 25:22, 25:22)
12 czerwca (czwartek)
godz. 14.30 Polska - Japonia
14 czerwca (sobota)
godz. 13.00 Turcja - Polska
15 czerwca (niedziela)
godz. 13.00 Polska - Serbia