Przed czwartym meczem finałowej rundy play-off stan rywalizacji wynosił 3:1 dla Nowego Dworu.
W czwartym spotkaniu KS, aby wrócić na Mazowsze na piąty mecz, musiał je wygrać, natomiast siatkarkom Eco Harpoon w razie przegranej pozostawał jeszcze piąty mecz na własnym boisku. I to było widać na parkiecie. Piła nienaturalnie spięta, LOS rozluźniony.
Swoboda, z jaką grały zawodniczki Bartosza Kujawskiego, była zaiste imponująca. Skuteczne zagrywki Juli Sobalskiej, Agaty Plagi i Marty Budnik rozmontowały defensywę Piły. Środkowe bloku nie pozwoliły rozwinąć się skrzydłowym.
Tego dnia Piła nie miała patentu na grę mazowszanek. Może dlatego, że był to ich najlepszy mecz podczas całego sezonu. Okazuje się, że im bardziej nawet niż gospodyniom pomogła ekstraklasowa atmosfera w pilskiej hali.
Kibicom należy się zresztą specjalna pochwała. Ich tłumna obecność dowodzi, jak bardzo w Pile ludzie kochają siatkówkę, i że grające tutaj zespoły zawsze mogą liczyć na ich wsparcie.
W trakcie całego sezonu obydwie drużyny walczyły zaciekle, bez pardonu, ale na koniec i tak były łzy i przytulanie. Jedne płakały z radości i szczęścia, drugie ze smutku. Wygrał sport, siatkówka, dobra rywalizacja i wzajemny szacunek.
KS Piła - Eco Harpoon LOS Nowy Dwór Mazowiecki 0:3 (20:26, 20:25, 19:25)
KS Piła: Lucja Kuriata,Agnieszka Czerwińska, Daria Dąbrowska, Emilia Szubert, Alina Bartkowska-Kluza, Oliwia Urban, Magdalena Piekarz (L) oraz Julia Rajewska, Wiktoria Pisarska, Katarzyna Góźdź, Paulina Jagła
Trener – Damian Zemło
Eco Harpoon LOS Nowy Dwór Mazowiecki: Emilia Kaczmarzyk, Julia Sobalska,Agata Plaga, Malina Stachowiak, Katarzyna Kowalczyk, Marta Budnik, Anna Bodasińska (L) oraz Izabela Filipek
Trener – Bartosz Kujawski
